Po zakończeniu roku szkolnego nie zwalniamy tempa. Mimo mniej licznego składu osobowego ruszamy na kolejne wycieczki. Pierwsze odbywamy jeszcze w Konstantynowie. Odwiedzamy wystawę „Konstantynów Łódzki przez paryskie okno”, miejsce, gdzie znajdowało się XIV-wieczne Grodzisko oraz punkty gastronomiczne w centrum – Da Grasso oraz W międzyczasie. Sprzyjająca aura pozwala zwiększyć zasięg naszych wypraw poza obszar Konstantynowa. Pierwszym celem było łódzkie Muzeum Kinematografii oraz okolice Pałacu Scheiblera.
Krótka przerwa na cykliczne zajęcia warsztatowe w przedszkolu oraz wizyta nauczycielki śpiewu i dyrygentki zatrzymały nas w Konstantynowie. Następnie ruszyliśmy w dalszą podróż. Kolejne punkty wizyt to Pasaż Róży przy ulicy Piotrkowskiej oraz Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi. Tempo cały czas rosło i zanim odwiedziliśmy łódzki Ogród Botaniczny udaliśmy się na długi spacer do jednej z konstantynowskich piekarni przy ulicy Górnej. Kolejny dzień to znów podróż do Łodzi i spacer przez bałuckie parki.
Nie minęły dwa dni a Magnolki zameldowały się w łódzkim ogrodzie zoologicznym. Koniec miesiąca to nadal piękna pogoda, która skłoniła nas do wycieczki nad konstantynowskie stawy oraz zabawy na placu w centrum miasta. Temperatura wciąż rosła, więc aby się ochłodzić postanowiliśmy zrobić własne lody! Po tak intensywnym miesiącu czas na chwilę odpoczynku, aby zebrać siły na sierpień – ostatni miesiąc wakacji…